„…Zafrapowany ową próbką postanowiłem poznać bliżej twórczość Sumery. Stwierdziłem, że trzonem jego techniki kompozytorskiej jest swoiście przetworzony minimalizm, daleki jednak od modelu Reicha czy Adamsa. Aspekt ten zainteresował mnie przede wszystkim ze względu na skłonność twórcy do budowania przebiegu muzyki z wielowarstwowych powtórzeń materiału. Strukturą wyjściową może być zarówno drobny motyw, jak szeroko zakrojona linia melodyczna; powtórzenia mogą kształtować narrację i planu pierwszego i fakturalnego tła. Dzięki temu kompozytor uzyskuje bardzo specyficzny efekt, jak gdyby przeniesienia na płaszczyznę muzyczną monotonnego rytmu ugrofińskich poematów. Motywy powracają subtelnie modyfikowane, co nie zakłóca ogólnej atmosfery zadumania, czasem nawet rytualnego powtarzania zaklęć…”